Mężczyźni to zdobywcy. Uwodzenie kobiet sprawia im nie tylko wielką przyjemność i zapewnia tak potrzebny w życiu dreszczyk emocji, ale jest też swoistym sprawdzianem męskości. Męskości, która przy tej samej od wielu lat partnerce nieco się przykurzyła i wyblakła… Seks jest dla panów największą życiową przyjemnością, a kolejne romanse okazją do oderwania się od codziennych problemów i utwierdzenia się w przekonaniu o własnej – jakże wysokiej przecież - wartości.
Obniżenie sprawności seksualnej czyli problem, z którym prędzej czy później zmaga się każdy mężczyzna, jest także jednym z powodów, dla których mężczyzna odchodzi od żony czy stałej partnerki. Dotyczy to najczęściej mężczyzn przechodzących kryzys wieku średniego, ale zdarza się także dwudziesto – czy trzydziestolatkom. Panom bardzo trudno jest pogodzić się z myślą, że ich problemy seksualne są spowodowane wiekiem, przemęczeniem lub życiem w stresie – znacznie łatwiej jest przerzucić winę na kobietę, uznać, że to ona jest coraz mniej atrakcyjna, a współżycie z nią monotonne i mało ekscytujące. Szukają więc coraz młodszych, ładniejszych kobiet i rzeczywiście problem na jakiś czas znika; po pewnym czasie jednak, kiedy urok nowości minie, całą zabawę trzeba zacząć od początku.
Przyciasny kołnierzyk
Udany związek dwojga ludzi opiera się w dużej mierze na ustępstwach. Kobietom łatwiej jest zrezygnować z własnego „ja”, jeśli ceną za nadmierny upór ma być kryzys małżeński. Mężczyznom także nieobca jest sztuka kompromisu, jednak po wielu latach życia „pod pantoflem” czy na „przykrótkiej smyczy”, pojawia się u nich przemożna chęć zerwania więzów i zwyczajnej ucieczki od gderającej żony, sprawiających problemy dzieci, a czasem także od nie lubianej pracy i zbyt wymagającego szefa.
Sfrustrowany mężczyzna zmienia więc całe swoje życie, bo wbrew pozorom wymaga to mniej zachodu niż próby wychowywania od nowa nastoletnich już pociech czy budowania od podstaw związku z tą samą, długoletnią partnerką. Takie działania przypominają nieco przerabianie starego płaszcza na nową figurę – czasem naprawdę łatwiej jest kupić czy uszyć nowy, niż dopasowywać stary, wypchany na łokciach i układający się zupełnie nie tak, jakbyśmy sobie życzyli.
Czy można zrobić coś, by zatrzymać przy sobie mężczyznę? Na pewno tak, czego najlepszym dowodem są związki obchodzące Rubinowe, Złote czy Brylantowe Gody.
Pytani o receptę na szczęśliwy związek długoletni małżonkowie zgodnie (bo jakżeby inaczej) mówią o miłości, tolerancji i kompromisach. Niby proste, a jednak czasem tak trudne do osiągnięcia…
Babà jest pochodną ciasta rosnącego na naturalnych drożdżach, typowego dla polskiej tradycji ludowej. Uważa się że odmiana ta została wprowadzona na życzenie Gerolamo Baby, osiemnastowiecznego króla Neapolu, który był wielkim wielbicielem słodkości. »